W tle leci taneczna muzyka, nogi poruszają się w rytmie samby a ja odpoczywam po dość długim tarciu spodni pumeksem. Tak dobrze widzicie. Pumeksem. Dzisiejszy wieczór spędziłam na tworzeniu kolejnej typowo mojej części garderoby.
Dziś padło na jasne spodnie z New Yorker'a. Kupiłam je za śmieszną cenę 5.95 zł już kilka lat temu, ale po tym jak upaćkałam je podkładem (czasami po prostu sam spada na ubrania podczas nakładania) rzadko wyciągałam je z szafy. Przeważnie do jakiś dłuższych bluz czy koszulek. Na szczęście przeglądając kilkanaście blogów natrafiłam na kilka świetnych stylizacji. To spowodowało, że ruszyłam swoje cztery litery do pracy.
Wykorzystując powyższe przedmioty zaczęłam przerabianie spodni. Są one dość grube i ciężko było w szybki sposób "podziurawić" je, ale mam nadzieję, że sprostałam swoim oczekiwaniom. :)
Zaczęłam od zrobienia dziur na kolanach i poplamionej kieszeni. I to było najmniej pracochłonne zajęcie w całym "projekcie". Choć miałam ochotę zrobić więcej dziur i przetarć na nogawkach postawiłam raczej na "simple look". Szpilką rozsuwałam nitki a za pomocą pęsety wyciągałam je z starając się nie poprzerywać niteczek, które okazały się dość delikatne. Na koniec pozostałe krótkie niteczki dodatkowo "natapirowałam"(?) za pomocą pumeksu. Z jego pomocą również "zmiękczyłam" tkaninę energicznie przejeżdżając w górę i w dół tworząc delikatne przetarcia.
Według mnie spodnie nabrały nowego charakteru i przyznam, że choć ręce od ścierania materiału trochę mnie bolą to jestem bardzo zadowolona z efektu jaki powstał, Na dniach postaram się wybrać porobić trochę zdjęć z tymi spodniami jako elementem garderoby.
Jak Wam się podobają takie spodnie? Chętnie byście takie nosili czy raczej nie?
Bardzo fajny D.I.Y. :) Spodnie za 5 zł z groszami? Wow :O
OdpowiedzUsuńhttp://wmymswieciewitam.blogspot.com/
Sama się sobie dziwiłam, ale udało się takie znaleźć xD
UsuńPiękne! Ja stare spodnie chcę przerobić ;)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo to świetny pomysł :)
Usuńświetnie wyglądają, w życiu bym nie pomyślałam, że sama je robiłaś. ;) ja też muszę się za jakimiś DIY porozglądać, bo mam kilka starych par spodni, którym przydałoby się drugie życie. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
Ja chyba planuję znów jakieś spodnie dorwać i przerobić xD
UsuńZa moich szkolnych czasów też się tak robiło :) A to było tak dawno temu :)
OdpowiedzUsuńChoć moja mama sama miała dziurawe spodnie to jak widzi mnie w takich to mówi, że przeze mnie to zawału dostanie :)
UsuńDobry efekt! Nie pomyślałabym nigdy, że pumeksem można tak 'podziałać' w DIY :)
OdpowiedzUsuńJa dowiedziałam się o tym od mojej cioci :)
UsuńWow świetnie wyglądają może wspólna obserwacja? :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńFajnie to wygląda, starłam sobie spodnie nowe jak wywinęłam orła, chyba spróbuję na nich tego.
OdpowiedzUsuńTo bardzo dobry pomysł :)
UsuńŚwietnie wyszły! :)
OdpowiedzUsuń♥ Diana Ashe KLIK! ♥
Dzięki :)
Usuńmi dziury nigdy nie wychodza, juz zepsulam kilka par spodni
OdpowiedzUsuńUwierz mi nie są to pierwsze spodnie nad którymi pracowałam :)
Usuńwow, świetnie to wygląda! dzięki za pomysł, na pewno skorzystam;)
OdpowiedzUsuńogólnie blog mi się MEGA spodobał! obserwuję♥
zapraszam do mnie [KLIK]
pozdrawiam, Dominika:)
Dzięki wielkie :) Polecam ^^
Usuńwiesz , że ostatnio chciałam zrobić podobny post? Mam takie stare jeansy, którym przyda się nowe życie :)
OdpowiedzUsuńSuper dziura! :) hehe
Pozdrawiam i zapraszam, XAVILOVE
No to niestety Cie ubiegłam w takim poście :)
UsuńLubię takie spodnie z dziurami ;) Wyglądają ładnie!
OdpowiedzUsuńhttp://przyszopceuszatych.blogspot.com/
Dzięki :)
UsuńSuper ci to wyszło :D
OdpowiedzUsuń^^
UsuńThanks dear :)
OdpowiedzUsuńBardzo kreatywnie i szczerze mówiąc w najbliższych dniach również zabiorę się za taką przeróbkę ;p
OdpowiedzUsuńImhurtingyouu.blogspot.com
:)
Usuń